Po wszystkich ulicach miasta chodzili ludzie, ale nie mogłaby się ...
Po wszystkich ulicach miasta chodzili ludzie, ale nie mogłaby się czuć bardziej samotna, nawet gdyby na ulicy nie było nikogo.
Śnieg ukryje krew i kości, zasypie grzechy i cnoty miłosierną powłoką krystalicznej białej niewinności.
Nie ma powodu, żeby mówić prawdę, kiedy tak łatwo kłamać.
Słowa, które zapadają w serce szepcze się, a nie je wykrzykuje.
Najważniejszą rzeczą
w wyprawie jest
doprowadzenie jej do końca.
Płakanie jest w porządku, jeśli płaczesz ze szczęścia.
Wspomnienia są gorsze niż teraźniejszość, bo już nic z nimi nie możesz zrobić. Musisz je mieć. I to jest straszne.
Lęk wysokości świadczy o braku zaufania do sobie, nie masz pewności, czy nie skoczysz.
Człowiek rodzi się z zaciśniętymi piąstkami, jakby chciał powiedzieć: cały świat jest mój. A umiera z otwartymi ramionami, jakby mówił: nic ze sobą nie zabieram…
Materia nie jest niczym więcej niż uwięzioną energią.
Poznanie i uznanie prawdy o sobie jest wielką próbą charakteru.