
A z pustką, którą w sobie nosisz, gdzie do tej ...
A z pustką, którą w sobie nosisz, gdzie do tej pory zaszłaś?
Czasem wyjściem z przepaści nie jest wspinanie się na górę.
Życie naśladuje sztukę, a sztuka życie.
Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny. Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. Wtedy myślisz o niej trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak. A Ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć miłość.miłość?
Gdy inny łakną ładu, nas stabilizuje chao
Od nadmiaru można oślepnąć. Dlatego zdarza się, że chodząc pod ugwieżdżonym niebem, nie widzimy ani jednej gwiazdy.
Cel jest na końcu każdej drogi. Każdy go ma.
Milczenie to warstwa ochronna, zabezpieczająca przed cierpieniem.
Urodzić się znaczy to samo, co dostać w prezencie cały świat.
Ale miłość sprawia, że się otwierasz, wyciąga na wierzch całe twoje wnętrze.
Dlaczego dziewczyny muszą udawać idiotki, żeby złapać męża?