A z pustką, którą w sobie nosisz, gdzie do tej ...
A z pustką, którą w sobie nosisz, gdzie do tej pory zaszłaś?
Z czasem przyzwyczajamy się do wszystkiego.
Śmierć jest cieniem życia.
Ja nie mogę już wytrzymać w tej rzeczywistości. Powiedziałem o tym w Toruniu, podczas wernisażu wystawy Thymos. Żeby nawet dawali mi największe pieniądze, zaszczyty, posady, to ja w kwestii smoleńskiej pozostaję anachronicznym starożytnym Grekiem. Są to po prostu ludzie niedojrzali, którym wydaje się, że jeżeli będą pluć na nasz tradycyjny patriotyzm, to będzie u nas lepiej. Lecz Putin ich nauczy, co jest grane, gdy potłucze im kolejny raz porcelanę.
Prosta droga nie zawsze prowadzi do celu.
Nie mów, że nie warto walczyć, kiedy nawet nie spróbowałeś. Lepiej mieć satysfakcję z podjęcia małego kroku, niż żałować całe życie, że nic się nie zrobiło.
Tak, każdemu się wydaje, że umrze, kiedy zostaje rozdzielony z ukochaną osobą.
Miłość nie istnieje, to tylko iluzja.
Cóż może być bardziej cennego od codziennych spotkań z mądrymi książkami.
Jaka praca, taka płaca.
Umrzeć za kogoś, kogo się kocha, wydaje się być dobrą śmiercią