Zdziwienie, zaskoczenie to początek zrozumienia.
Zdziwienie, zaskoczenie to początek zrozumienia.
Żałuję, że nie znają Ciebie tak jak ja, ponieważ byłbyś wtedy bezpieczny. Podobnie jak a czuję się bezpieczna w Twoich ramionach.
Ostatecznie na życie znacznie wygodniej patrzy się pod jednym tylko kątem.
I tak ich nienawidzę. Inna sprawa, że teraz nienawidzę prawie wszystkich, a siebie najbardziej.
Nic nie trwa wiecznie, nikt nie jest zupełnie wolny.
Ponieważ uważam, że złe rzeczy robią także dobrzy ludzie. Ponieważ Bóg przebacza, więc ja też powinienem.
Nie jestem zwykłym pacyfistą. Jestem pacyfistą walczącym.
Niektórzy ludzie czują deszcz,
inni po prostu stają się mokrzy.
Człowiek musi ranić innych,
by samemu nie zostać zranionym...
Pod zbroją sarkazmu zwykle kryje się miękkie serce.
Czasem prawda jest tak głęboko zagrzebana, że trudno znaleźć dobry sposób na jej odgrzebanie