Coś mnie gryzło, możliwe, że sumienie.
Coś mnie gryzło, możliwe, że sumienie.
Zło jest dlatego banalne, że można go nie dostrzegać, można o nim nie myśleć, można je mnożyć w nieskończoność, koncentrując uwagę na czymś innym.
Nie mam nic do napisania, bo gdy nie ma miłości, słowa się kończą.
Popełniając błąd, mały błąd jesteś w stanie zniszczyć wszystko, co do tej pory udało Ci się zbudować
Problem polega na tym, że zło nie zniknie — stwierdzi
ła. — Nawet gdy zasłonimy oczy i uszy, nadal będzie istniało.
Nieważne jest w moich oczach,
czy człowiek będzie mniej,
czy więcej posiadał.
Ważne jest, czy będzie mniej, czy bardziej człowiekiem.
Z szansą jest tak, że nie jest dana każdemu.
To nie czekanie jest problemem, tylko to, na kogo się czeka.
Ale prawda jest na szczęście bardzo względną rzeczą, i zmienną. Naginamy ją tak, aby znalazło się na nią miejsce w naszym życiu, a przynajmniej na jakąś jej część.
Do okrucieństwa trzeba dwojga, nie uważasz? Ktoś musi zadawać ból i ktoś musi cierpieć.
Można znaleźć piękno jeśli wystarczająco mocno się go szuka.