
Małżeństwo pozbawione uczuć to gorsze piekło niż życie w samotności.
Małżeństwo pozbawione uczuć to gorsze piekło niż życie w samotności.
Badaj twarze, nie słuchaj tego co mówią usta.
Samotność. Czasami to okropne uczucie skłania człowieka do zrobienia czegoś głupiego.
...na wojnie nie ma drobiazgów, jest tylko zwycięstwo lub klęska, życie lub śmierć.
Nigdy nie jest dobrym pomysłem siadanie do rozmowy z przekonaniem, że koniecznie musimy osiągnąć dogmatyczny kompromis. Więcej luzu. My jesteśmy tu, oni są tam.
Możemy się szanować, ale nie musimy pozbawiać się czegoś, przystępując do dialogu. To do niczego
nie prowadzi.
Ludzie odpoczywają także, kiedy nie są zmęczeni. Zmęczenie bywa kulturowe, nie fizyczne.
Nie ma nic za darmo. Darmowa jest tylko śmierć, choć i ona kosztuje przecież życie.
"Widziałem najlepsze umysły mego pokolenia zniszczone szaleństwem,
głodne histeryczne nagie,
włóczące się o świcie po murzyńskich dzielnicach w poszukiwaniu wściekłej
dawki haszu,
anielogłowych hipstersów spragnionych pradawnego niebiańskiego
podłączenia do gwiezdnej prądnicy w maszynerii nocy,
którzy w nędzy łachmanach z zapadniętymi oczyma w transie czuwali
paląc w nadnaturalnych ciemnościach tanich mieszkań, płynąc poprzez
dachy miast, kontemplując jazz (...)"
Wygląda na to, że tylko cierpiąc, potrafimy zobaczyć, co jest naprawdę ważne.
Co mnie najbardziej martwi to cały ten czas, który straciliśmy.
Chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o swoich planach.