Samotność okazała się dżumą naszych czasów.

 Lenistwo może wydawać się atrakcyjne, praca daje zadowolenie.

 Podanie ręki jest naprawdę niedoceniane jako czynność intymna. Całuje się znajomych albo kolegów, mimochodem, żeby powiedzieć cześć albo do widzenia. Można nawet pocałować przyjaciela prosto w usta. Szybko objąć kogoś, kogo się zna. Nawet spotkać kogoś na przyjęciu, zabrać go do domu, przespać się
z nim i nigdy już go nie zobaczyć.
Ale podać sobie ręce i stać, trzymając się
za nie, czuć te prądy, które powstają wtedy między dwojgiem ludzi? Czułość takiego aktu, obietnica w nim zawarta to coś,
co dzielicie z nielicznymi ludźmi w życiu.

 Miarą twej wiary jest miara bólu, który potrafisz znieść.

 Opłakuję coś, czego nigdy nie miałam. Co za absurd. Rozpacz
z powodu przeklętych nadziei, przeklętych marzeń i oczekiwań.

 Mężczyzna nie przychodzi do kobiety po siłę; przychodzi, by ją kobiecie ofiarować.

 Zgodziłem się z nim, że niezbyt wiele dobrego da się powiedzieć o starości, a on mi na to, że zna jedną dobrą rzecz, więc spytałem jaką. Odpowiedział, że zaletą jest to, że nie trwa długo.

 Chorujemy przed śmiercią po to, byśmy mogli odwyknąć od własnego ciała.

 Niech zamilkną rozmowy. Niech pierzchnie śmiech, to miejsce, gdzie weseli się śmierć miast życia.

 Szczęście to coś do zrobienia, ktoś do kochania i nadzieja na coś.

 Zamglony mgiełką smutku jej wzrok nie sięgnie daleko.