Zaraz zrobimy kawę. Wprawdzie nie mam kawy, filiżanek i pieniędzy, ...
Zaraz zrobimy kawę.
Wprawdzie nie mam kawy, filiżanek i pieniędzy, ale
odczego jest nadrealizm, metafizyka, poetyka snów.
Być świętym bez Boga - oto jedynie prawdziwy problem jaki znam.
Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono
[...] nikt z nas nie może znieść ludzi mających te same wady, co my.
Znika jak cień, którego nigdy nie było.
Człowiek sam sobie wykuwa los. Decyduje charakter, świadomość, wiara - nie ślepe i ciemne fluidy. Każde życie ludzkie, każda nasza przygoda jest trochę niejasna i tajemnicza. Obracamy się w świecie, który nie jest jeszcze całkowicie wyjaśniony. Ale tej jasności, jaka jest, wystarczy dla człowieka dobrej woli. (...) na próżno usiłowaliśmy zrozumieć wszystko. Życie nasze toczy się w półmroku. Prawdopodobnie wiele zagadek moglibyśmy jeszcze rozwiązać w sposób naturalny, ale zawsze pozostanie pewne minimum - nierozwiązalne. Tak zawsze.
Czasem prawdziwą wagę ciężaru odczuwa się dopiero wtedy, gdy się go zrzuci.
Byłam ambitna i bałam się, że ktoś odbierze mi to, czego pragnę. Jak na ironię, jedyną osobą, która kiedykolwiek mi coś odebrała, byłam ja sama.
Jesteś moim pierwszym... moim pierwszym wszystkim.
Warto szukać ludzi, którzy mają odwagę popełniać błędy.
Przebaczenie i czekolada chodzą parami.