Być świętym bez Boga - oto jedynie prawdziwy problem jaki ...
Być świętym bez Boga - oto jedynie prawdziwy problem jaki znam.
Przyjaciół łatwiej oszukać, nigdy się tego nie spodziewają.
Jeśli prowadzisz i myślisz jesteś cholernym kretynem.
Kiedy humor ci nie dopisuje, wszystko wydaje się jakieś inne, nabiera odmiennego charakteru.
-Jesteś piękna w walce - powiedział. Lodowaty głos dobiegł moich uszu pośród bitewnych okrzyków. - Niczym anioł zemsty przynoszący sprawiedliwość.
-Zabawne. - Poprawiłam uścisk na rękojeści sztyletu. - Właśnie po to przychodzę.
-Anioły upadają, Rose.
Przecież to od ciebie zależy, co robisz z czasem.
Życie każdego z nas ma taki sens, jaki mu sami nadamy.
Oficjalnie była martwa. A bycie martwym stwarza pewne możliwości.
Wewnątrz każdej bryły węgla tkwi diament, który czeka, żeby się wydostać.
To człowiek chory, tak, jak i ty. On nie pogardzam tylko nikomu nie wierzy.
Człowiek rodzi się z zaciśniętymi piąstkami, jakby chciał powiedzieć: cały świat jest mój. A umiera z otwartymi ramionami, jakby mówił: nic ze sobą nie zabieram…