Dam Ci tysiąc powodów, by Twoja nienawiść była jeszcze większa.
Dam Ci tysiąc powodów, by Twoja nienawiść była jeszcze większa.
Tu widzę, jak pięknie rośnie moja trumna, zobacz no te sosny.
Miłość znaczy, że nigdy nie musisz mówić „przepraszam”.
Niebo samo nie spadnie. Trzeba je osiągnąć.
I Pan Bóg sam nie zstąpi, potrzeba Go ściągnąć.
Niełatwo tak ciągle skrywać w sercu tajemnicę.
Za mocno śpisz. Na wojnie załatwią Cię pierwszego.
Nie możemy zmienić przeszłości, ale możemy kształtować przyszłość.
Kelner odszedł, powłócząc nogami i duszą.
Jego głos tak delikatnie obejmuje litery mojego imienia, że umieram 5 razy w ciągu jednej sekundy.
Umrę ci kiedyś.
Oczy mi zamkniesz.
I wtedy — swoje
Smutne zdziwione,
Bardzo otworzysz.
Gdy zamknie się książkę, trzeba znów powrócić do rzeczywistości.