Bo człowiek nie wie, gdzie się znajduje to, czego szuka ...
Bo człowiek nie wie, gdzie się znajduje to, czego szuka i często unika długo miejsca, dokąd,
dla innych przyczyn wszyscy nas zapraszają.
Nie masz oczekiwań, nie
doznasz rozczarowań.
Czuję, że coś nas łączy. Czuję, że coś nas wspólnie wkurwia.
Jak cię widzą, tak cię piszą.
Późną nocą, kiedy Bóg wydaje się tylko kosmicznym żartem i nie ma nikogo, kto by wysłuchał naszych zwierzeń, czyż wszyscy nie potrzebujemy kogoś bliskiego?
Zrozumienie to jedynie suma nieporozumień.
Ten pierwszy raz jest, by wymazać wszystkie Twoje wspomnienia innego mężczyzny.
Drugi raz będzie dla nauki. Nauczenia Cię, jak to jest być kochaną przez mężczyznę takiego jak ja. Tego nigdy nie zapomnisz.
Trzeci raz będzie dla przywiązania. Obiecuję, że tym razem to będzie koniec Twojego oporu.
Ale czwarty raz, ach, czwarty raz, gdy usłyszę Twoje wspaniałe jęki, ten będzie dla mnie, Dziewczyno. Za oczekiwanie i pragnienie, i za agonię oczekiwania na Ciebie. Tylko dla mnie.
Co rośnie spada, a co spada, pewnego dnia musi wzrosnąć.
Pełno na ziemi ludzi, co nie
zasługują, by do nich mówić.
Potykając się można zajść daleko,
nie wolno tylko upaść i nie podnieść się.
Zadłużeni, związani umowami, lepiej niż demokrację znamy pułapki rynku. Zdobyta przez pokolenie rodziców wolność polityczna, prawo do wyrażania przekonań, zrzeszania się i podróżowania przyszły w pakiecie ze zniewoleniem konsumpcyjnym.