
Im jaśniej człowiek płonął za życia, tym mocniej jego gwiazda ...
Im jaśniej człowiek płonął za życia, tym mocniej jego gwiazda świeci w ciemności.
Róż było w tym wszystkim niewiele, głównie kolce.
Moje przeznaczenie , mój wybór.
W wielu kwestiach się z nimi zgadzałam. Solidaryzowałam się z nimi, ponieważ nie walczyli ani o władzę, ani o bezwartościowy cel - walczyli o wolność. Rozumiałam to i podziwiałam. Zrobiłabym wszystko, żeby im pomóc.
Od początku miałem nadzieję, że przyjdziesz, ale nie ośmieliłbym się ciebie oczekiwać.
Prawdopodobieństwo, że zranimy wszechświat, jest takie samo jak to, że mu pomożemy, a nie możemy zrobić ani jednego, ani drugiego.
Nikt nikogo jeszcze nie uratował. Sam się człowiek też nie uratuje.
I ja się zakochałam tak potwornie, że np. poprosiłam go do tańca - to była piosenka "Gdy tańczę z tobą to świat się uśmiecha'' i on mi odmówił. Ja natychmiast postanowiłam popełnić samobójstwo. I pamiętam, że postanowiłam truć się gazem (...) puściłam gaz i postanowiłam pożegnać się z życiem. I wtedy moja mama zawołała "Agnieszka" czy tam "Agusiu, zupa na stole". I ja wyjęczałam umierającym głosem syreny: "Ale jaka?". I usłyszałam z kuchni: "Pomidorowa". Postanowiłam przed śmiercią jeszcze zjeść jeden posiłek i jakoś mnie ta zupa na tyle wzmocniła, że do tej pory żyję.
Instynkt życia najtrudniej zabić.
Widziałem ludzi, którzy im głębiej staczali się w upodlenie, tym gwałtowniej pragnęli przetrwać wszystko i ocalić siebie.
(...) co się źle zaczyna, może się skończyć tylko lepiej.
Życie jest jak rana – którą zapełnić można tylko rozkoszą.