Zawieszona między przeszłością a utraconą przyszłością, zaczęła się nieomal dusić.
Kto z siebie bestię uczynił, uwalnia się od bólu bycia człowiekiem.
...nawet najnieszczęśliwsi ludzie mają małe nadzieje, swoje pociechy, które ściskają mocno, do utraty tchu.
- Nic nie szkodzi - odparłam.
Ale szkodziło, jak wszystko, czego nie mogłam ani wytrzymać, ani zmienić.
Jesteście wszyscy topielcami. Zrozpaczeni, że utraciliście grunt pod nogami, chcielibyście pociągnąć za sobą innych, aby oni także pogrążyli się w odmętach
Jak on to robi, że nawet najdelikatniejszy dotyk jest taki erotyczny?
Gdybym nie był - pragnąłbym być.
Trafiło się ślepej kurze ziarno.
Na ile ludzie się zmieniają, a na ile grają inne role?
Kokieteria to niezobowiązująca obietnica spółkowania.
