Świat zewnętrzny to skorupa człowieka – ja jestem swoim niebem ...
Świat zewnętrzny to skorupa człowieka – ja jestem swoim niebem i swoim piekłem.
Leżę, patrzę w podłogę i nie chcę.
Najlepszych rzeczy w życiu nie zdobywa się, pędząc sprintem na krótkim dystansie, tylko dzięki miarowemu tempu i ogromnej wytrwałość.
Są góry, przez które trzeba przejść; inaczej droga się urywa.
Ze wszystkich brzemion, jakie nam narzucili
to jest najbardziej szpecące. Szata Dejaniry nie uwłaczałaby tak mej godności, jak ten żałosny strój, który czyni ze mnie przedmiot zasłaniając twarz i odbierając tożsamość
Bądź niczym bijące źródło, nie zaś jak staw, w którym zawsze stoi ta sama woda.
Żaden temat nie jest sam w sobie ani dobry, ani zły dla literatury.
Rozłączyć- to jak podzielić łąkę na pół.
Przyjaciel to człowiek, do którego dzwonię po wielu miesiącach milczenia, a nie pyta: dlaczego się nie odzywałaś, tylko mówi: cieszę się, że właśnie dziś słyszę Twój głos.
Bo cokolwiek usłyszysz, twoja paranoja użyje tego przeciwko tobie.
Zbyt często ludzie pracują ciężko nad niewłaściwą rzeczą. Pracować nad właściwą rzeczą jest prawdopodobnie ważniejsze niż pracować ciężko.