Świat zewnętrzny to skorupa człowieka – ja jestem swoim niebem ...
Świat zewnętrzny to skorupa człowieka – ja jestem swoim niebem i swoim piekłem.
Kiedy niepohamowana żądza wiedzy
prowadzi do żądzy władzy, człowiek błądzi, podąża w mrok i pustkę.
Musisz ranić albo zostaniesz zraniony.
Nie daj mi, Boże, podróżować tam, dokąd nie powinniśmy podróżować. Uchroń mnie przed wędrówką w czasie, pozwól mi zostać tam, gdzie jest miejsce moje. Pozwól mi mieszkać między przyszłością a przeszłością, między jutrem a wczoraj.
Niech się nic, co się stało,
nie odstaje i niech się nie staje nic, co jeszcze nie dojrzało, aby stać się. Niech się dzieje normalność, choćby byłą najokrutniejsza. I niech się nie cofa ani nie śpieszy zegar czasu mojego, niech nie wracają cienie świetności ani marności mojej. Amen.
Czasami muszę po prostu wypuścić z klatki moją wewnętrzną mamę.
Filmy mówią Wam, co macie myśleć. Dobra książka pozwala samodzielnie przemyśleć kilka rzeczy.
Myślałam, że faceci są skomplikowani. Może to i prawda. A może są prości, a to ja jestem złożona.
"Żaden człowiek nie wybiera zła,ponieważ jest zły.On jedynie mylnie bierze je za szczęscie,gdy szuka dobra."
Może w niebie ktoś akurat ma dyżur i wreszcie obdzieli tę dwójkę kilkoma kropelkami szczęścia..
Przykuwa mnie tu niewidzialny łańcuch: nadzieja, że mnie pani pokocha.
Płynęłam z muzyką i w muzyce. Miałam wrażenie, że jestem dźwiękiem...