Prześpię się i zapomnę; mam własne życie, własne smutne, łachmaniarskie ...
Prześpię się i zapomnę; mam własne życie, własne smutne, łachmaniarskie życie już na zawsze.
W tym momencie naprawdę zaliczyłam swój zdrowy rozsądek do rzeczy zaginionych.
Człowiek wie, że to miłość, kiedy chce przebywać z druga osobą i czuje, że ta druga osoba chce tego samego.
Chwila za chwilą, [...] a na to, by życie się z tego złożyło, życie całe się czeka.
Strach jest jak choroba, gorączka, która przejmuje nad tobą kontrolę.
Ludzie mówią, że miłość wszystko usprawiedliwia, ale to nie jest prawda.
Kiedy jest dużo pracy, nie ma przynajmniej czasu na myślenie.
Nie będę żył i mogę wybrać, że będę płonął dla niej jasno, chociaż krócej, zamiast obarczać ją ciężarem dłuższego życia z półczłowiekiem.
(...) jak to 'dziwnego'? Przecież w ETAP-ie wszystko jest dziwne.
(...) wszyscy myśleli, że ja się na kobietach świetnie znam. Ale przecież to absurd! Pokażcie mi kogoś kto zna kobiety?! Przecież ich nie da się niczym ogarnąć!
Wszystko w tym życiu można przebaczyć. Poza prawdą...