
To jesteś ty. Należysz tylko do siebie i nosisz w ...
To jesteś ty. Należysz tylko do siebie i nosisz w sobie cały wszechświat. Możesz być, kim tylko zapragniesz.
Ważna jest opowieść, nie opowiadający.
Sądzisz że coś o mnie wiesz, ale to tylko wspomnienia, nic więcej.
Wiesz, żeby być sobą, nie trzeba
się starać, nie trzeba robić nic.
Wieczorami lubi oprzeć czoło na szybie i zamknąć oczy , wtedy odpoczywam.
Jeszcze pamiętam dobrze, co to znaczy być samemu, tak całkiem, i mimo że nie wyglądam na takiego faceta, co przejmuje się podobnymi sprawami, czasami jakoś tak robi się chujowo, tak szaro, buro i nijako, jakby ciągle w mojej głowie padał deszcz albo topniał śnieg i mieszał się ze żwirem dopiero co nasypanym przez posypywarki, jeden szlam bez żadnego koloru, bez niczego, w którym człowiek się rozpuszcza, w którym się tonie i nie ma za co się chwycić, i nie ma żadnej osoby, która mogłaby podać gałąź, żeby mnie wyciągnąć, i coraz bardziej wtedy czuję to wszystko, jak szlam wpada mi do ust, kiedy oddycham, całe je zakleja, jak czasami we śnie wchodzi przez przełyk do żołądka.
Szczerość zawsze budzi strach.
Pycha jest zaraźliwa. Jeśli jedna ze stron ją okazuje, druga natychmiast się zaraża.
Jak się człowiek skupi, może usłyszeć nawet bicie własnego serca.
Piekło - zawołał - próżne jest na teraz,
A wszystkie diabły zbiegły na nasz okręt!
Moją głowę zaczęły wypełniać obszary nicości. Pozostały w niej do dziś.