Tak dużo przecieka nam przez palce, nie zdajemy sobie nawet ...
Tak dużo przecieka nam przez palce, nie zdajemy sobie nawet z tego sprawy.
Może jutro świat bardziej mi się spodoba, kiedy kac rozmaże mi go przed oczami.
Mądrość przemawia językiem ciszy.
Nie wiem, czego mi brak, myślę, że (…) prostoty. Zaplątana jestem, zakomplikowana i okropnie zamknięta. Może też nigdy nie miałam poczucia, że dotknęłam dna […] Jeśli człowiek tego doświadczy, staje się wolny, bo nie boi się już niczego…
I nie pozwolę Ci później odejść.
Raz… raz mi nie wystarczy, rozumiesz?
,,Jeśli nie masz czegoś, dla czego chciałbyś żyć, znajdź coś, za co chiałbyś umrzeć"
-Pięć-powiedziała. -Pięć?-powtórzył Gabriel ze zdziwieniem. -Moja ocena. Pańskie umiejętności i technika może wymagają pracy, ale z pewnością ma pan wrodzony talent. Potrzeba panu jedynie praktyki. -A pani chętnie zostanie moją nauczycielką? -Byłabym obrażona, gdyby pan wybrał kogoś innego-odparła Cecily i przysunęła się do niego po następny pocałunek.
Miałem coś stałego, bezpiecznego, kiedy wszystko inne się rozpadało.
To dziwne: zaglądać do jej umysłu, nie mogąc jej przy tym zobaczyć.
Lecz kogo jedni zwą zdrajcą, inni wkrótce nazwać mogą swoim władcą.
Poczucie winy to straszny towarzysz życia.