Jego słowa były jak jasne promyki nadziei, przebijające się przez ...
Jego słowa były jak jasne promyki nadziei, przebijające się
przez mgłę depresji i żalu,
ogarniających jej duszę.
Dzięki nim nagle
wszystko stało się jasne.
Od kiedy zacząłem myśleć samodzielnie, nie zadowalało mnie proste szczęście kota wygrzewającego się w słońcu.
Miłość i nienawiść są obliczami tego samego.
Potworności są na Ziemi rzeczywiste i dzieją się codziennie. Są jak kwiat albo słońce; nie można ich powstrzymać.
A mój ojciec, niech spoczywa w spokoju, nieraz powtarzał: w dniu, w którym pozwoli się kobietom czytać i pisać, świat wymknie się spod kontroli.
Lubię myśleć o życiu jak o nieskończonej układance z tak niezwykłą liczbą elementów, że bez względu na to, ile z nich uda nam się do siebie dopasować, obraz i tak pozostaje niedokończony.
I think I fall in love a little bit with anyone who shows me their soul. This world is so guarded and fearful. I appreciate rawness so much.
Kto żyje w strachu, nigdy nie będzie wolny.
(…) ciekawość jest jedną z wielu pułapek miłości.
Gdy wokół jest ciemno, pozostaje tylko spokojne czekanie, aż oczy przywykną do mroku.
Miłość i śmierć są sąsiadkami. Mają tę samą twarz. By umrzeć, człowiek niekoniecznie musi przestać oddychać, nie musi też oddychać by żyć.