Nic nie możemy na to poradzić, że stwarzając czas - ...
Nic nie możemy na to poradzić, że stwarzając czas - niszczymy siebie.
Jeśli wskutek nadmiernego jedzenia utkniesz
w drzwiach frontowych czyjegoś domku,
będziesz zmuszony pozwolić swemu
gospodarzowi używać twoich tylnych
łapek zamiast wieszaka na ręczniki.
Cóż, tak to bywa.
Kiedy zrozumiesz, że po śmierci niczego się nie boisz, przestaniesz się martwić.
Potrzeba dom oczyścić ze śmieci; Oczyścić dom, powtarzam, oczyścić dom, dzieci!
Kiedy patrzymy na śmierć albo na ciemność, lękamy się tylko nieznanego, niczego więcej.
Wieczność bez ciebie będzie taka samotna...
Żywiołem naszym jest wieczysta niedojrzałość.
Śmierć, pragnienie śmierci pojawia się zawsze znikąd.
Prawda to dążenie do wyznaczenia z niewiadomej.
Nazwiska odbijają się echem w pokojach przeznaczenia.
Najdłuższy marsz zaczyna się
od pierwszego kroku.