
Wskrzesiciel się znalazł.
Wskrzesiciel się znalazł.
Zdajemy sobie sprawę, że przymus trwania przy życiu stanowi katorgę samą w sobie.
Jeden człowiek (...) nie jest w stanie dać wszystkiego drugiemu człowiekowi.
Wydarzenia to tchórze. Nie lubią występować pojedynczo, lecz zbierają się w stada i atakują wszystkie naraz.
Nie potrzeba tragedii albo wojny, żeby zrobić zawirowanie w życiu człowieka. Wystarczą wspomnienia.
Im niżej upadniesz, tym wyżej pragnie się wzbić twoja świadomość.
W naszym świecie nic nie było dobrze. Z wyjątkiem tego, że mieliśmy siebie nawzajem.
Czy mogłabyś powtórzyć? Przegapiłam tę część, która miała zrobić na mnie wrażenie.
Tworzymy pewne wzory, pojawiamy się w życiu innych tylko na chwilę.
Umysł zaś potrzebuje książek, podobnie jak miecz potrzebuje kamienia do ostrzenia, jeśli ma oczywiście zachować ostrość.
To co widzialne jest doczesne, a to, co niewidzialne, jest wieczne.