
Nawet z nugatem można osiągnąć moment całkowitej perfekcji.
Nawet z nugatem można osiągnąć moment całkowitej perfekcji.
Czasem miłość przychodzi z nieoczekiwanej strony.
Ona żyje na tym świecie, ale w nim nie przebywa.
Potrzebujemy rozmowy jak dobrego jedzenia, a dobrowolnie wybieramy emocjonalna anoreksję. W środku wszystko krzyczy: mów do mnie! obejmij mnie! kochaj mnie! a jedyne co wychodzi z naszych ust, to słowa nie mające żadnego znaczenia.
Z nieznanych mi powodów umierający zawsze zadają pytania, na które znają odpowiedź. Może dlatego, że przed śmiercią muszą się upewnić, że jednak mieli rację.
Zdecydowanie wole samotność niż poczucie utraty siebie, zdrady siebie.
...w końcu miłość to wiara, a każdą wiarę poddaje się próbie.
Więcej ludzi marnuje czas i energię, roztrząsając problemy niż rzeczywiście próbując je rozwiązać.
Człowiek czasem ma już dość uciekania. Świat staje się bardzo mały, kiedy nie masz się gdzie podziać.
To czego szukasz znajduje się tu, w twoim sercu.
Żywiołem naszym jest wieczysta niedojrzałość.