
Ból jest ogromny, ale potrzebuję go, bo ratuje mnie przez ...
Ból jest ogromny, ale potrzebuję go, bo ratuje mnie przez utratą zmysłów.
Czasem rzeczy najzwyklejsze - kiedy się je dzieli z właściwymi ludźmi - bywają niezwykłe.
Miłość nie jest słodkim uczuciem z bajek.
Pustynię upiększa to, że gdzieś w sobie kryje studnię.
Kiedy okręt ma utonąć, to najpierw uciekają szczury.
Oto coś innego, w co wierzę: jeśli udajesz się do bardzo mrocznego miejsca (...) to powinieneś zabrać ze sobą mocną latarkę i oświetlać nią wszystko. Jeśli zaś nie chcesz widzieć, to, na litość boską, po co w ogóle zapuszczasz się w ciemność?
Czy powinienem poślubić W.? Nie, dopóki nie powie mi pozostałych liter swojego imienia.
Ponieważ uważam, że złe rzeczy robią także dobrzy ludzie. Ponieważ Bóg przebacza, więc ja też powinienem.
„Stracić kogoś kochanego to zmienić swoje życie na zawsze. Nie przeżyjesz tego, bo "to" jest osobą, którą kochasz. Ból przemija, spotykasz nowych ludzi, ale pustka nigdy się nie wypełnia. Jakżeby mogła? Śmierć nie osłabia wyjątkowości kogoś, kto znaczył aż tyle, aby go opłakiwać.”
Są jednak pewne granice.
Nie nazywaj. Trwaj.