
Ból jest ogromny, ale potrzebuję go, bo ratuje mnie przez ...
Ból jest ogromny, ale potrzebuję go, bo ratuje mnie przez utratą zmysłów.
Życie... każda jego sekunda... to wszystko, co mamy.
Raj to nie jest nieustająca ekstaza, ale te krótkie chwile szczęścia, dla których warto cierpieć.
W młodości czuje się ograniczoną potrzebę nieszczęścia. Są tacy, którym zostaje ta niewłaściwość na zawsze: groźni ludzie, niszczący życie sobie i innym.
Zawsze patrz na jasną stronę życia.
Nikt przy zdrowych zmysłach nie zabija człowieka, który wie gdzie schowano tony złota.
Życie jest tym, co ci się zdarza, gdy pilnie sporządzasz swoje inne plany.
(..) nie należy nigdy pozwolić sobie na załamanie, bo wtedy staje się to pewną skłonnością i nieustannie powtarza. Należy zatem wyrobić w sobie siłę.
Ponieważ czytałem książki, od bardzo dawna wiedziałem, że istnieje coś więcej poza tym, czego możemy dotknąć czy kupić w sklepie.
Czasem można pobłądzić, kochać nieodpowiednią osobę, płakać nad drobnostkami, ale to jedynie zbliżyło nas do miejsca, w którym jesteśmy. Wszyscy popełniamy błędy, mamy rozterki i żale z przeszłości. Ale każdy z nas ma siłę by ukształtować nowe dni w swą przyszłość. Każda rzecz, która przytrafia nam się w życiu przygotowuje nas do tego, co ma jeszcze nadejść.
„Musimy dbać o tych, którzy są dla nas ważni i mają dobre serce. To powinna być jedna z życiowych zasad i niech diabeł kopnie w dupę tego, kto jej nie przestrzega.”