Gdy przykładasz rękę do pługa, nie oglądaj się wstecz.
Gdy przykładasz rękę do pługa, nie oglądaj się wstecz.
Bo Ty jesteś jak ostatni oddech przed śmiercią, choć dusisz mnie to smakujesz tak słodko.
Bo Ty jesteś jak ostatnia chwila przed śmiercią, choć tak krótko trwasz to zabierasz tak dużo...
Rozpacz to ciemność i chłód, i samotność. Grzech rozpaczy, o którym mówił ksiądz, to lodowaty grzech odcięcia się od ciepłych, pełnych życia kontaktów z ludźmi.
Zawsze uważałam, że dużo łatwiej jest uzyskać wybaczenie niż pozwolenie...
Nie, piekło nie ma nic wspólnego z miejscem- piekło wiąże się z ludźmi. Może to ludzie są piekłem.
Ale każde życie stanowi dla każdego całe sto procent, więc może ma to jakiś sens.
Ci, których kochamy, nie umierają,
bo miłość jest nieśmiertelna.
Dziwne, miłość uspokaja wtedy, kiedy umiera.
Śmierć wydaje się upragnionym wyzwoleniem od tych ziemskich rozkoszy, których dane mi było poznać.
Boję się, że jeżeli zacznę płakać, to nie przestanę, póki całkiem nie wyschnę i nie pomarszczę się jak rodzynka.
W książce wszystko poszłoby pewnie zgodnie z planem... ale w życiu, cholera, zawsze panował potworny bałagan.