
Linoskok stąpa po sznurze rozwieszonym między strachem a ambicją.
Linoskok stąpa po sznurze rozwieszonym między strachem a ambicją.
Że słońce wstanie, to pewne. Niepewne jedynie jest to, czy my wstaniemy, aby je powitać.
Wszystko się zmienia, to nie znaczy, że na lepsze. Trzeba sprawić, by było lepiej. Nie można tylko gadać i mieć nadzieję, że samo się poprawi.
Od czekania dusza rdzewieje.
Cierpienie - powiedziała. - Zło czynione przez ciebie i zło wobec ciebie.
Albowiem tak do mnie mówi sprawiedliwość: „Ludzie nie są równi".
Czym jest zwątpienie? Myśleniem tylko o sobie.
Nie pozwól, by otoczenie zmieniło twoją naturę. Znajdź siebie i zachowaj swoją tożsamość.
Strach jest najwartościowszym towarem we wszechświecie.
Okazuje się jednak, że nie ma dnia, który można ofiarować tylko jednemu człowiekowi.
Jestem osaczony przez zło, które boję się nawet nazwać...