Każdy ma swoją śmierć. Ona idzie za nami wszędzie, przez ...
Każdy ma swoją śmierć. Ona idzie za nami wszędzie, przez całe życie, krok w krok
... lepiej być z kimś, kto kocha nas za to, jacy jesteśmy, a nie za to, jak wyglądamy.
Rzecz w tym, że kokieteria to nałóg, którego nijak nie da się zaspokoić.
Nic się nie dzieje przypadkowo, zawsze jest jakaś przyczyna i konieczność.
Są godziny, które liczą się podwójnie,
i lata niewarte jednego dnia.
Prześpię się i zapomnę; mam własne życie, własne smutne, łachmaniarskie życie już na zawsze.
Żeby idea stała się ciałem, trzeba ją podlewać szmalem.
Miłość prowadzi do szaleństwa, tak samo jak brak miłości.
Bo Ty jesteś jak ostatni oddech przed śmiercią, choć dusisz mnie to smakujesz tak słodko.
Bo Ty jesteś jak ostatnia chwila przed śmiercią, choć tak krótko trwasz to zabierasz tak dużo...
Ludzie zaś gromadzą pieniądze, bywają w drogich lokalach i wydaje im się, że przez to coś więcej znaczą.
Nigdy nic nie jest w pełni skończone. Wszystko ewoluuje: każda rzecz ma setki kątów i załomków, których nie dostrzegamy. Tracimy ostrość widzenia, aż tu nagle stajemy się zakłopotani wobec takiego dysonansu jak dziś rano, czasem nawet wkurzamy się albo zachwycamy. Właśnie taki chcę być: zachwycać się tym, czego nie znam.