
(...) wszyscy myśleli, że ja się na kobietach świetnie znam. ...
(...) wszyscy myśleli, że ja się na kobietach świetnie znam. Ale przecież to absurd! Pokażcie mi kogoś kto zna kobiety?! Przecież ich nie da się niczym ogarnąć!
Miłość otwiera umysł, kiedy jest prawdziwa. Dlatego może tak bardzo boleć.
Czuję się jak ktoś pobity od środka na śmierć, nie jak ktoś żywy, ale jak nie-trup.
Staw czoło prawdzie, uczciwie oceniając możliwości. Pogódź się z ceną swojego wyboru.
Jeżeli kobieta nie żyje w dostatecznej mierze swoim ciałem, zacznie uważać ciało za wroga.
Nawet najdzielniejszym zdarza się upadek.
-Dlaczego my wczoraj wypiliśmy tę wódkę?
-Bo była!
Śmierć jest wspaniałym nauczycielem. Niestety zbyt surowym.
Zgaś słowa, zgasną emocje.
Niektóre pytania muszą pozostać bez odpowiedzi.
Człowiek niechętnie wierzy w
cudze cierpienie (jak gdyby ono
było jakimś zaszczytem)