
W chwili, kiedy zastanawiasz się czy kogoś kochasz, przestałeś go ...
W chwili, kiedy zastanawiasz się czy kogoś kochasz, przestałeś go już kochać na zawsze.
Zauważam, że im jestem starszy, tym mniej lubię mówić. Zwłaszcza że ludzie dużo mówią, ale nie rozmawiają, nie wymieniają myśli, tylko paplają. To męczące. I nie spotykają się ze sobą, tylko powtarzają: "Dobra, to jesteśmy w kontakcie". Każdy jest gdzieś w sobie. Wymieniają komunikaty.
Nie przegrywa nigdy ten kto gra samotnie.
Kłamstwa są tym, co zapewnia nam dobrą opinię.
Nie do wiary, jak zmienia się człowiek kiedy się uśmiecha.
Filmy mówią Wam, co macie myśleć. Dobra książka pozwala samodzielnie przemyśleć kilka rzeczy.
Żyjesz tylko połową siebie, a druga leży gdzieś bezczynnie.
Na mordercę zawsze można liczyć, że błyśnie kunsztowną prozą.
Cierpienie wywoływało bliskość.
Tak oto można zmienić bieg życia - przez zaniechanie.
Kochanie, słowa sam i samotny zaczynają się tak samo.