
Wszystkie baśnie są kłamstwem, choć nie wszystkie kłamstwa są baśniami.
Wszystkie baśnie są kłamstwem, choć nie wszystkie kłamstwa są baśniami.
Nie chodzi o to, żeby ludzie musieli być tacy sami. Chodzi o to, żeby mogli być różni.
Strach jest twoim wrogiem.
Stworzymy dom gdzieś w sobie i będziemy go wszędzie ze sobą nosić.
Możliwość wyboru to sens wolności.
Nie odkładaj na jutro tego, co trzeba zniszczyć dzisiaj.
Nie mają Ci kogo zabrać, jeśli nikogo nie masz.
To bardziej przerażające, niż gdyby ktoś obcy skradał się po korytarzach. Od obcego można uciec. Nie można uciec od samego siebie.
Miałam wrażenie,ż e ci dwaj bawią się w przeciąganie liny. A ja byłam liną.
Cierpienie daje prędką dojrzałość.
Właśnie tak musiał czuć się Kopciuszek.
Gdyby tylko, zamiast tańczyć z wdziękiem w balowej sali, był przyciśnięty do
ściany na imprezie w studenckim domu, otoczony ze wszystkich stron
przez pijanych ludzi. I, jeśli zamiast olśniewającej, szyfonowej sukni, miałby na sobie togę, którą ukradkiem naciągałby, pilnując, by istotne części ciała pozostawały zakryte. I, gdyby zamiast matki chrzestnej spełniającej każde jego życzenie, miałby nieznośną, starszą siostrę, która wmuszałaby w niego galaretkowe shoty, pakując mu je wprost do gardła. Jestem Kopciuszkiem.