
Mieli szczęśliwe chwile, nawet sporo, ale coraz trudnej było mu ...
Mieli szczęśliwe chwile, nawet sporo, ale coraz trudnej było mu o nich pamiętać. Została tylko nieustająca harówka i ciągły wysiłek by przetrwać.
Teraz, Mała Czarownico, idź postraszyć kogoś innego.
Potrzeba dom oczyścić ze śmieci; Oczyścić dom, powtarzam, oczyścić dom, dzieci!
-Pochlebia mi pani - rzekł spokojnie Dumbledore. - Voldemort ma do dyspozycji moce, jakich ja nigdy nie będę miał.
-Bo pan jest... no... zbyt szlachetny, by się nimi posługiwać.
-Wielkie szczęście, że jest ciemno. Nie zarumieniłem się tak od czasu, kiedy pani Pomfrey powiedziała, że podobają się jej moje nauszniki.
To ona, moja kobieta,
moja silna kobieta,
która jednocześnie jest moją słabością.
Cuda zdarzają się tym, którzy w nie wierzą.
Strach jest twoją słabością.
Ten, kto boi się przegrać, już przegrał.
Czekam, aż kiedyś powróci wszystko, czego nie przeżyłem.
Nie było przecież nic piękniejszego.
Niektóre rzeczy się po prostu dzieją i już. Jak nic nie da się zrobić, to po co się denerwować? Lepiej przeczekać.
Ludzie nie zmieniają historii, tak jak ptaki nie zmieniają nieba.