
Ja tak się boję ciemności, że jak myję twarz, to ...
Ja tak się boję ciemności, że jak myję twarz, to najpierw zamykam jedno oko i namydlam połowę, spłukuję i dopiero zabieram się do drugiej.
Każda istota okazuje się wyjątkowa. Jeśli jest inaczej, to dlatego, że my tego nie dostrzegamy.
Nigdy nie zwyciężysz wroga, którego twoja wyobraźnia uczyniła niepokonanym.
Każdy miewa w życiu momenty, kiedy musi
się zastanowić, kim jest i czego chce.
Smutek rozproszy się jak słońce wstanie. On jest jak mgła.
Świat należy do szaleńców albo do hipokrytów. Tylko te dwa typy istnieją na ziemi. A ty musisz wybrać swój.
Ano, cóż, paskudny otacza nas świat
-mruknął wreszcie.
-Ale to nie powód, byśmy wszyscy paskudnieli.
Dobra nam trzeba.
Są takie osoby, o których wiesz, po prostu
masz przeczucie, że zostaną z Tobą na zawsze.
Czasem znikają na jakiś czas, ale więź pozostaje
i wraca się do siebie, jakby nigdy nic się nie zdarzyło,
jakby czas stanął w miejscu. Zaczynasz rozmawiać
i czujesz, jakbyście się widzieli wczoraj.
Ludzie odpoczywają także, kiedy nie są zmęczeni. Zmęczenie bywa kulturowe, nie fizyczne.
„Koniec miłości nie daje o sobie zapomnieć. Nawiedza snami. Nawiedza ciszą. Nawiedzani przez upiory, stajemy się jak one. Życie dopływa. Słabnie tętno. Nic cię nie rusza. Niektórzy to aprobują i twierdzą, że to leczy. To wcale nie leczy. Martwe ciało nie czuje bólu.”
To prawda, że kiedy nie potrzebujesz żadnej pomocy, wszyscy są gotowi ci ją ofiarować.