Czytanie to kino w głowie.

 Przeciętny człowiek, pomyślał, zjada przez pomyłkę czterysta trzydzieści insektów rocznie.

 Gdyby miłość była pokarmem,
umarłbym z głodu na ochłapach,
które od ciebie dostawałem.

 Jak cudownie można przysłonić problem emocjonalny udając, że dąży się do perfekcji.

 Dziecko to same kłopoty, a w dodatku nigdy
nie wiadomo, co z niego wyrośnie. Nie masz gwarancji, że będzie przynajmniej tak samo ładne jak ty sama. A ile to kosztuje!

 Bo przecież nie musi Cię kochać cały świat, czasem wystarczy tylko jedna osoba.

 Wyobrażałem sobie, że może rzeczywiście jest nadzwyczajnym człowiekiem. Po prostu jest sobą i basta. I może właśnie temu zawdzięcza swoją siłę.

 Sprawia mi to ogromną przyjemność płakać z litości nad sobą.

 Czymże jest śmierć? To jeden krok głębiej w spokój, a może i w ciszę.

 Piękno nie jest wynalazkiem człowieka.

  Najtrudniej w życiu jest być sprawiedliwą. O ileż łatwiej jest być wielkoduszną.