
Ból powoli ustępował, lecz pozostała tęsknota. Przed nią nie było ...
Ból powoli ustępował, lecz pozostała tęsknota. Przed nią nie było ucieczki.
Przegrywa nie ten, który padł, lecz ten, który nie chciał powstać.
A jednak on jest za inteligentny, aby być czymś dzisiaj: żeby dziś czegoś dokonać, trzeba być trochę durniem jednak.
To jak inni mnie widzą, nie ma ze mną żadnego związku. To nie mój problem, lecz ich.
Płakać trzeba w spokoju. Tylko wtedy ma się z tego radość.
Przewodnią myślą mego życia jest on. Gdyby wszystko przepadło, a on jeden pozostał, to i ja istniałabym nadal. Ale gdyby wszystko zostało, a on zniknął, wszechświat byłby dla mnie obcy i straszny, nie miałabym z nim po porostu nic wspólnego.
Przyjaźń potrzebuje czegoś do pary. Występuje z miłością, nieświadomością szczęściem lub smutkiem.
Najniewinniej wyglądająca osoba może mieć najczarniejsze serce.
Czuję, że coś nas łączy. Czuję, że coś nas wspólnie wkurwia.
Jakie przestępstwo popełnia ten, kto kocha tak bardzo, że nie potrafi zmienić myśli, że kochana osoba kiedyś stanie się innym człowiekiem?
Jeśli dostaniesz jakieś imię, przyjmij je, uczyń je swoim, a wtedy już nigdy cię nim nie zranią.