
Ludzie wierzą w to, w co chcą wierzyć.
Ludzie wierzą w to, w co chcą wierzyć.
Najwyraźniej jak na kogoś tak inteligentnego - jak o sobie myślałam - byłam dość głupia.
Przebił na wylot jego mądre, naiwne, uparte, nadopiekuńcze serce.
Jeśli chodzi o twój dotyk, to jestem niczym umierający z głodu człowiek na bankiecie.
Z nieznanych mi powodów umierający zawsze zadają pytania, na które znają odpowiedź. Może dlatego, że przed śmiercią muszą się upewnić, że jednak mieli rację.
Jest tylko jeden bóg - nazywa się Śmierć. A co mówimy bogowi śmierci? Nie dzisiaj!
Może jestem głupi, ale wiem, co to miłość.
Była to miłość od pierwszego wejrzenia, od ostatniego wejrzenia, od każdego, wszelkiego wejrzenia.
Uśmiech to bodaj najkrótsza droga do drugiego człowieka.
Także piekło jest do kupienia.
Wiosna zaatakowała nas na tyle, że czuliśmy się jak po zażyciu LSD.