
Moje dziecko, jestem tu. To ślady moich stóp. Zostawiłem je, ...
Moje dziecko, jestem tu. To ślady moich stóp. Zostawiłem je, gdy Cię niosłem.
Czas i tak każdemu dołoży, pamiętaj o tym.
Dwunasty dystrykt - mamroczę. - Tu można spokojnie umrzeć z głodu.
A Ty nie lubisz kłopotów, bo sama dość ich sobie sprawiasz.
Moje życie było piekłem na ziemi.
Kłamstwa niczego nie naprawiają. Nawet nie czynią rzeczy łatwiejszymi, a przynajmniej nie na długo. Najlepiej powiedzieć prawdę i uczciwie posprzątać bałagan.
Uczucia są jak dzikie zwierzęta - nie doceniamy ich gwałtownej natury, dopóki nie otworzymy klatek.
Jeżeli on nie ma siły, ty musisz stać się jego siłą, bo na tym właśnie polega miłość.
Dziś jednego człowieka od drugiego dzieli mur. Nie ma lekkich, żartobliwych uwag, które świadczą o krytycznej, niezależnej myśli. Każdy zajęty jednostkowym losem (...). Dominuje fatalizm bierności. Ale społeczeństwo jest zagadką. Czasem mała iskra powoduje pożar.
Wreszcie koło zatoczyło pełny krąg.
Zawsze musi być jakiś cel, żeby odczuwało się chęć.