
Kochać to sprawić, by w drugim objawiło się nowe życie. ...
Kochać to sprawić, by w drugim objawiło się nowe życie. To stwarzać na nowo.
Samotność to dziwna rzecz.
Zakrada się cicho i niepostrzeżenie. Siada obok ciebie w ciemności. Głaszcze cię po włosach, kiedy śpisz. Owija się wokół twojego ciała i zaciska się tak mocno, że brakuje ci tchu, że zamiera twój puls, choć krew płynie coraz szybciej.
Jeśli nie będę żyła tak, jak tego chcę, śmierć nie będzie zbawieniem, lecz klęską.
Musisz uważać, co kochasz, bo miłość ma swoją cenę.
Lęk oznacza głębokie, mdlące poczucie, że za chwilę stanie się coś strasznego.
Żyjemy tak, jakbyśmy nigdy nie mieli umrzeć.
Tak mało siebie samego znam, jak mógłbym uważać, że potrafię poznać kogoś innego?
Bo prawda jest taka, że najlepiej się do nikogo i do niczego zbytnio nie przywiązywać.
Nie znoszę niczego po troszku, zwłaszcza, jeżeli źle smakuje.
Wszystko jest możliwe, a co nie jest, zajmuje tylko trochę więcej czasu.
Przyjechałem tutaj,
żeby pamiętać; teraz ucieknę
z tobą, żeby zapomnieć...