
Wolę umrzeć na własnych warunkach, niż żyć na ich.
Wolę umrzeć na własnych warunkach, niż żyć na ich.
Kto mógłby znieść życie, gdyby nie miał nadziei na śmierć.
Kochając kogoś i będąc kochanym ludzie dowiadują się, jak kochać samych siebie.
"Podobnie jak w stanie embrionalnym nie ulegając wpływom byłem posłuszny jedynie samemu sobie i przeglądając się w wodach płodowych nabierałem szacunku do siebie, tak teraz wsłuchiwałem się krytycznie w pierwsze spontaniczne wypowiedzi rodziców pod żarówkami. Miałem wyczulone ucho. Choć można było nazwać je małym, odstającym, zalepionym od biedy ślicznym, zachowywało jednak każde z tych tak dotąd dla mnie ważnych , bo stanowiących pierwsze wrażenia zdań. Więcej jeszcze: wszystko, co pochwyciłem owym uchem, oceniałem natychmiast maleńkim mózgiem i po rozważeniu tego, co usłyszałem, postanowiłem to i owo przyjąć - tamto zdecydowanie odrzucić.
Lepiej by zraniła cię prawda, niż pocieszyło kłamstwo.
Człowiek ewoluował miliony lat, żeby wyjść z lasu. Po co więc do niego wracać?
Kochać to sprawić, by w drugim objawiło się nowe życie. To stwarzać na nowo.
Nie musisz mi dziękować za swoją wolność. Masz do niej prawo.
Póki nas ktoś pamięta, wciąż żyjemy.
Miłość to najbardziej chamski z chamskich dowcipów Ironii.
Nie masz numerka w systemie - nie ma cię na świecie...