
Tych spraw nigdy nie rozumiałem i nie zrozumiem - ile ...
Tych spraw nigdy nie
rozumiałem i nie zrozumiem -
ile ludzie są w stanie znieść.
Miłości nie da się wyłączyć tak jak światła.
Chciałabym wypłakać się w jego oczy.
Jeżeli się oddaje komuś serce i ten ktoś umiera, czy zabiera ofiarowane serce ze sobą? Czy potem do końca życia chodzi się z wielką dziurą w środku, której już nic nigdy nie zdoła zapełnić?
I choć wydaje ci się, że było źle i jest źle, nie oszukuj się - może być jeszcze gorzej.
Przeznaczenie? Bzdura. Wszystko zależy od naszych decyzji.
Polityka zamieni się w kicz, miłość w pornografię, muzyka w hałas, sport w prostytucję, religia w naukę, nauka w wiarę.
Co złego jest w tym, że chce się być tam, gdzie człowiekowi jest dobrze?
Jeśli słuchając ptasiego śpiewu powiesz: „Nie wierzę, że jest w tym radość”, nie powiesz nic nowego o ptakach, za to o sobie - bardzo wiele.
Warto czasem umrzeć, jeśli rodzisz się na nowo.
Był katastrofą, która czeka na to, aby się wydarzyć.