
Tak, pomyślała. Powiedz, że jestem jak dwudziestoletnia whiskey, a ja ...
Tak, pomyślała. Powiedz, że jestem jak dwudziestoletnia whiskey, a ja stanę się twoja.
Dobry człowiek jest jak małe światełko. Wędruje poprzez mroki naszego świata i na swojej drodze zapala zgaszone gwiazdy.
Życie nie jest tym, co człowiek przeżył, ale tym, co i jak zapamiętał.
I tak ich nienawidzę. Inna sprawa, że teraz nienawidzę prawie wszystkich, a siebie najbardziej.
O tyle więcej niż siebie samych lękamy się bliźnich, co też oni o nas pomyślą.
Bez względu na to, jak trudną ma się za sobą przeszłość, zawsze można zacząć od nowa w dniu dzisiejszym.
Nikt nie czuje się tak silnie osadzony w życiu, a jednocześnie tak bardzo poza nim, jak starzy ludzie z małych miast, z tych brzydkich, brudnych ulic, ziejących udręką.
To właśnie drobiazgi mają największy wpływ na nasze życie.
Jaki sens ma życie, jeśli nie można go z kimś dzielić?
Każdy wie najlepiej, gdzie go trzewik ciśnie.
Ludzie zdolni są do rzeczy wielkich, dlatego zginą przez drobiazgi.