
To własne wspomnienia, nie duchy, nawiedzają ludzi.
To własne wspomnienia, nie duchy, nawiedzają ludzi.
-Idź spać.
-Idź do diabła.
Zgrzyta zębami. Idzie do drzwi.
-Jestem już w połowie drogi.
Czarni wierzą, że diabeł jest biały.
Miłość adoruje wzajemne poznanie – pożądanie uwielbia to, co nieznane.
I to jest prawdziwe przesłanie wolności: mieć najważniejszą rzecz na świecie, ale jej nie posiadać.
Jestem jak przesadzona roślina, której korzenie zostały na starym miejscu.
Nigdy nie wiemy, na czyje życie wywieramy wpływ, kiedy i dlaczego.
Drażni nas u innych to, czego nie akceptujemy u siebie.
- Czy tak trudno zapamiętać moją twarz?
- Raczej trudno ją zapomnieć...
Są trzy rodzaje kłamstw: kłamstwa, bezczelne kłamstwa i statystyki.
A może po prostu naćpali się życia?