Chodź, bólu, nasyć się mną. Zatop kły w moim ciele. ...
Chodź, bólu, nasyć się mną. Zatop kły w moim ciele. Rozszarp mnie.
Bo wiem, że by złączyć dwoje ludzi, samo przeznaczenie nie wystarczy. Trzeba czegoś więcej niż przeznaczenie.
Ale aniołowi zwykły prostak nie powinien łamać serca.
Za każdym rogiem czyha kilka nowych kierunków.
Nie wiem, dlaczego ludzie mówią, że cuda się nie zdarzają. Przecież ty mi się zdarzyłaś.
Jego spojrzenie wyrażało taki ocean pogardy, że mogłabym się w nim utopić.
Milczenie to przyjaciel, który nigdy nie zdradza.
Kiedy otwierasz książkę, wkraczasz jakby do teatru: najpierw jest kurtyna, odsuwasz ją i przedstawienie się zaczyna
Wklepiemy im i tyle.
– Jesteś nadmiernie agresywny – wytknął mu kozak.
– Wcale nie jestem agresywny – obraził się egzorcysta – Ja tylko czasem po prostu mam ochotę komuś przypierdolić.
Jeśli nie trafisz do Gryffindoru to Cię wydziedziczymy, ale nie nalegam.
Gdy tańczysz z diabłem, diabeł się nie zmienia. Diabeł zmienia ciebie.