
Trafiłeś we mnie jak strzała, która zna cel. Lecz cel ...
Trafiłeś we mnie jak strzała, która zna cel. Lecz cel nie znał strzały.
Lubię ten stan. Unosić się w nicości, zbyt senna, by myśleć, zbyt rozbudzona, by śnić. Po prostu się unosić.
Byłoby pięknie, gdyby uczucia można było zwyczajnie wyłączyć.
Najlepszym odpoczynkiem jest sen, czemuż więc więc tak boisz się śmierci, co nie jest niczym więcej.
Seans skończony!
Rżnij pan marsza, maestro!
To, czego nie przeżyłeś, nie jest prawdziwe.
Ludzie są przeważnie nieszczęśliwi, bo żyją nie po swojemu.
Nie mówiłbym tyle o sobie, gdybym kogoś innego znał równie dobrze.
Rób więcej, myśl mniej – oto recepta Jacka Sawyera na prostą drogę do zdrowia psychicznego.
Czasem człowiek dokonuje w życiu wyboru, a czasem to wybór stwarza człowieka.
To tylko życie. Wszyscy musimy przez nie przejść.