
Dowieść trzeba winy. Nie niewinności.
Dowieść trzeba winy. Nie niewinności.
Pielęgnujcie przypadkową życzliwość i piękne czyny pozbawione sensu.
Strach jest teraz jak koc: dusi mnie, nie pozwala oddychać.
Stres potrafi wycinać człowiekowi najróżniejsze figle.
Wybacz, ale nie jestem gotowa umrzeć w tej sekundzie.
Każdy ma dane od Boga prawo do własnej głupoty.
Należymy do gatunku składającego słowa jak ryba ikrę, produkujemy więcej kultury, niż jesteśmy w stanie przetrawić.
Kieruj się sercem i intuicją, a nie popełnisz błędu.
Słońce dopiero co zaszło za horyzont, ale ciemność nie przejęła jeszcze władzy i nie dopięła wszystkich guzików swojej szczelnej peleryny.
- Ponieważ najbliższa osoba może wyrządzić ci największą krzywdę.
Problemy to tchórze, atakują w grupach.