
Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad ...
Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza.
Życie każdego z nas ma taki sens, jaki mu sami nadamy.
Zrób albo nie-zrób, próbowanie nie istnieje.
Granica krzywdy leży w sumieniu, w sercu ludzkim.
Związek to delikatna pajęczyna, misterna sieć zaufania, tak cienka, ze może ją zerwać podmuch wiatru - a jednak rzucamy się w nią beztrosko i dziwimy się, kiedy pęknie..
,,Pamiętajcie, nieważne, ile razy przyjdzie wam wykonywać daną rzecz – róbcie ją dotąd, dopóki nie zostanie dobrze zrobiona. Wierzcie w siebie, niezależnie od tego, ile negatywnej energii sprowadza was w dół. Odrzućcie ją i pamiętajcie – będziecie tylko tym, kim chcecie być. A najważniejsze, po stokroć najważniejsze, to skromność. Może swojemu talentowi zawdzięczać będziecie siłę czy władzę nad ludźmi, ale nigdy nie dajcie się ponieść pysze ani dumie. To zguba ludzkości..."
Miłość i przyjaźń. To one czynią z nas ludzi, którymi jesteśmy. A jeśli pozwolimy, potrafią nas również zmienić.
Wczoraj miałeś matkę na ziemi, a dziś masz anioła - w niebie.
Ludzie nie chcieli dokonywać wyborów, czuć ciężaru odpowiedzialności, pragnęli zrzucić na kogoś to brzemię życia. Pytali dosłownie o wszystko. (...) Dawałam im to, czego pragnęli. Nadzieję. Na miłość, dziecko, zdrowie, szczęśliwą rodzinę, na pieniądze, szacunek w pracy, godną starość, wnuki, dom, ogród, basen, szczęście. Nie wierzyli w Boga. Nie wierzyli w siebie. Nie wierzyli ludziom, z którymi mieszkali pod jednym dachem. Wierzyli tarotowi.
Nieśmiałość i tchórzostwo w połączeniu z zadufaniem to potworna kombinacja.
Rydwany się toczą i toczą się słowa. Co większą ma silę - czy miecz, czy rozmowa?