Obca w świecie, gdzie wszyscy są jednakowi.

 ...jednak co głos to głos. List jest mimo wszystko niemy.

 Źle się w marcu urodzić, bo trudno takiemu dogodzić.

 Emocje są jak dzikie konie, trzeba je w końcu uwolnić.

 Jakie to szczęście, że życie nie składa się z samej tylko miłości - byłoby zbyt okrutne.

 Co się stało z przygodami serca? Zabiły je ciemne przygody życia.

 Racz nie pamiętać grzechów mej młodości i mych buntów.

 Jesteś pewny, że stać cię na luksus rozczulania się nad sobą?

 Tego co przeznaczone, tego się przecie i tak nie uniknie.

 Stalkerów wpuszczają do nieba bez kolejki!

 To by była misja, pomyślał anioł. "Razjel! Zejdź na Ziemię i zasiej zniszczenie w dwóch sporych Tanich Marketach, zabijaj, aż posoka zaleje wszystkie promocje, a z budynków zostaną tylko gruzy, i weź sobie parę snickersów".