
Powoli zbliżało się rozstanie, które przeczuwałam każdą komórką mojego ciała. ...
Powoli zbliżało się rozstanie, które przeczuwałam każdą komórką mojego ciała. I właściwie chciałam umrzeć, żeby o tym nie myśleć.
Jego podejrzliwość broniła się długo przed uznaniem rzeczywistości.
Podróż przecież nie zaczyna się w momencie, kiedy ruszamy w drogę, i nie kończy, kiedy dotarliśmy do mety.
W rzeczywistości zaczyna się dużo wcześniej i praktycznie nie kończy się nigdy, bo taśma pamięci kręci się w nas dalej, mimo że fizycznie dawno już nie ruszamy się z miejsca............
Trzeba się nieustannie poddawać recyklingowi.
Piękne kobiety przyciągają mężczyzn, którym za bardzo zależy na wyglądzie, a za mało na tym, co ważne.
Dane z własnej woli, z własnej woli przyjęte.
Zostałam więźniem własnego umysłu - a było to naprawdę przerażające miejsce.
Co komu pisane, temu w wodę kamień.
Staliśmy się dziś sławni. Jutro pozostaniemy legendą.
– Jesteś moją obsesją, aniołku. Jestem od ciebie uzależniony. Jesteś wszystkim, czego
kiedykolwiek pragnąłem i potrzebowałem, wszystkim, o czym marzyłem. Jesteś dla mnie całym
światem. Żyję i oddycham tobą. Dla ciebie.
Wynikiem pośpiechu jest nieobecność.