
Żyła tym, ponieważ nienawiść była jedynym powodem, dla którego jej ...
Żyła tym, ponieważ nienawiść była jedynym powodem, dla którego jej serce jeszcze biło.
Wciąż oszczędzając i oszczędzając na wszystkim, także i pragnienia tracimy.
Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka.
Przyznaję, że cisza jest czasem jedną z najbardziej wyrafinowanych form kłamstwa.
Mocno zaciskam oczy i usiłuję nawiązać z nim kontakt na odległość wielu setek kilometrów, przesłać mu myśli, dać mu znać, że nie jest sam, choć tak naprawdę jest i może liczyć tylko na siebie. Nie zdołam mu pomóc.
Jeśli o picie chodzi, mam niestety bardzo słabą głowę. Wiele bym dał, żeby wymyślono wreszcie inną formę życia towarzyskiego.
Podeszła bliżej i objęła mnie. Po raz ostatni ukryłem twarz w jej włosach. Po raz ostatni poczułem jej zapach, nie chcąc zapomnieć i wiedząc, że muszę.
Szczęśliwe zakończenie to luksus
na jaki może pozwolić sobie fikcja.
Wygoda usypia ideał.
Każdy normalny człowiek
od czasu do czasu ma
ochotę kogoś zabić.
Pragnąłem wracać do miejsc, które się nie zmieniają.
Żeby wszystko czekało na mnie jak zastygłe.
Chciałem powracać do własnych uczuć,
tak jak powraca się do pierwszej miłości.
Nigdy się to nie udawało, ale zawsze próbowałem.