Cisza jest święta. Zbliża ludzi, gdyż tylko ci, którzy się ...

 Całymi dniami leżeli na łące pełnej kwiatów, zasłaniając oczy przed słońcem i szepcząc sobie obietnice, których nie byli w stanie dotrzymać.

 Przyjaciel to człowiek, do którego dzwonię po wielu miesiącach milczenia, a nie pyta: dlaczego się nie odzywałaś, tylko mówi: cieszę się, że właśnie dziś słyszę Twój głos.

 Kto zniósłby trudy życia, gdyby nie miał nadziei, że w końcu wyzwoli go śmierć.

 Trzeba całego życia, żeby nauczyć się umierać.

 Nieobecność może stać się dręczącą obecnością, jak uszkodzony nerw.

 "Nie wiedzieć" to "żyć w zagrożeniu".

 On nie zasługuje na światłość, tylko na spokój.

 Są książki, które się czyta.
Są książki, które się pochłania.
Są książki, które pochłaniają czytającego.

 Im bardziej płaczę, tym słabsza się staję. Nie jestem już niczym więcej jak naczyniem na łzy, które nie przestają płynąć.

 Zmarłych się nie boję. W odróżnieniu od żywych ludzi, jak wiem z doświadczenia, nie mogą nic człowiekowi zrobić.