[...] pyta, czy to jest dla mnie jakiś problem. [...] ...
[...] pyta, czy to jest dla mnie jakiś problem. [...]
Nie, mówię, wszystko w porządku.
Przyłóż mi spluwę do głowy i rozchlap mój mózg na ścianie.
Naprawdę, mówię. Nie ma sprawy.
Złap mnie jeśli potrafisz – krzyknęła – i zrób potem ze mną, co chcesz!
Widziałem najlepsze umysły mego pokolenia zniszczone szaleństwem,
głodne histeryczne nagie.
Bo im się więcej wie, tym mniej się człowiek boi.
Dzięki gwiazdom czułam się jak normalny człowiek.
Zobaczysz wszystko inaczej i o wiele lepiej oczami, które wylały łzy.
Miłość rani, ale też umacnia. Droga idealnej miłości nigdy nie jest gładka, nie jest usłana różami. Potrzeba włożyć w nią mnóstwo pracy, aby przybrała piękny, nieskazitelny kształt.
Jego rodzice nie popełnili żadnego błędu. On po prostu nie był synem, jakiego pragnęli.
Konieczność jest ostatnią i najgroźniejszą bronią.
To o czym marzysz, ziści się, ale jeśli nie będziesz uważać, pozostaniesz ślepa, aż będzie za późno.
Życie jest straszne, ale ja postanowiłem, że jest piękne.