
Wczoraj trwa wiecznie. Jutro nigdy nie nadejdzie dla ciebie...
Wczoraj trwa wiecznie. Jutro nigdy nie nadejdzie dla ciebie...
Prawda w oczy kole.
Zakochany człowiek staje się samolubny i zaślepiony.
- Co z tego, że ja cierpię. Nikt się tym nie przejmuje. Jestem wyrzutkiem. Nie liczę się dla nikogo. Bo kto chce się zajmować rozhisteryzowaną nastolatką. Zawsze wszystkich zawodzę. Już nikt mi nie został.
-Zapomniałaś o mnie. Ja nigdy cię nie opuszczę. Tego jednego możesz być pewna.
Nasze uczucia były niemądre, kruche i przyjemne.
Szczęścia nie można precyzyjnie zmierzyć, zagłosować za lub przeciw w jakimś referendum albo dać do analizy specjalistom.
Wypijmy za to, by zdrożały butelki po winie i wódce!
Kiedy stracisz miecz, masz jeszcze ręce. Kiedy zwiążą ci ręce, zostają ci zęby. Gdy jesteś zakneblowany i związany, nadal możesz walczyć wzrokiem.
A może nie trzeba mówić? Może trzeba coś zrobić?
Człowiek czasem ma już dość uciekania. Świat staje się bardzo mały, kiedy nie masz się gdzie podziać.
Ileż niedoli mogą zawierać takie dwie małe plamki, tak małe, że można je zakryć kciukiem, oczy ludzkie.