
Ilekroć nie mówimy sobie prawdy coś staje między nami.
Ilekroć nie mówimy sobie prawdy coś staje między nami.
By wyznać miłość do grobowej deski, nie zawsze trzeba słów.
Nie ma dokumentu, więc nie ma i człowieka.
Może Bóg istnieje, a może nie. Tak czy inaczej, jesteśmy zdani na siebie.
Czasem nie trzeba słów,by wiedzieć, że coś się zmieniło.
Ludzie słyszą to, co chcą usłyszeć.
Gdy ma się to, czego się pragnie, nic więcej tak naprawdę się nie liczy.
Sięgaj do gwiazd i nawet jeśli zatrzymasz się na księżycu, przynajmniej będziesz na lepszej pozycji niż ta z której zacząłeś.
Podobno los zsyła nam tylko takie problemy, z którymi możemy sobie poradzić. Więc są dwie możliwości: albo sobie poradzisz, albo to nie jest twój problem.
Pytasz, dlaczego płaczę? Nie pytaj. Popatrz w moje oczy. A jeśli zobaczysz tam siebie, po prostu odejdź.
Bo kot, panie doktorze, nie człowiek. On potrzebuje miłości.