
Boże. Uczyń mnie prawym. Odważnym. Pomóż mi być wdzięcznym za ...
Boże. Uczyń mnie prawym. Odważnym. Pomóż mi być wdzięcznym za wszystko co mam. Pomóż mi nie kłamać.
Wczoraj trwa wiecznie. Jutro nigdy nie nadejdzie dla ciebie...
Ludzie
którzy mnie otaczają
są mi obcy
ludzie
którzy do mnie mówią
są niemi
ludzie
którzy mnie dotykają
nie są ludźmi
rozgrywa się dramat
mojej obecności
w tłumie
Nie ma tylko jednej prawdy i nie ma tylko jednej uczciwości.
Nie pożądaj wszystkiego, co widzisz!
Nie wierz wszystkiemu, co słyszysz!
Nie mów wszystkiego, co wiesz!
Nie rób wszystkiego, co potrafisz!
Ja zauważałam nanosekundy bez niego.
Nie przypominam sobie, bym kogokolwiek z was zapraszał.
Nie bez powodu stworzyłem sobie dom bez drzwi.
Czasem potrzeba siły, żeby rzucić wszystko w cholerę.
Cóż, cierpieć bez skargi to jedyna rzecz, której należy się nauczyć w tym życiu.
Wracam do domu z uczuciem tęsknoty. Takiej dziwnej tęsknoty, nie wiadomo ani za czym, ani za kim. Takiej tęsknoty chyba metafizycznej, na którą pomagają tylko ciepłe dłonie. Nie chcę sam spędzić reszty tego wieczoru.
NIGDY to bardzo długo.